Wspomnienie na listopad.
30 października 2025 roku klasa 3E z wychowawcą oczyszczała i zapalała znicze na grobach ważnych dla naszego kraju i szkoły osób.
Jedną z nich był założyciel Towarzystwa Przyjaciół Armii Krajowej przy Ekonomiku ś. p. kapitan Lech Mossakowski – żołnierz AK, uczestnik kampanii wrześniowej, odznaczony medalem Pro Memoria. Warto przytoczyć tu słowa dyrektora Ekonomika pana Ireneusza Szychowskiego o zmarłym bohaterze:
To był po prostu dobry człowiek. Troszczył się o kombatantów, opiekował wdowami. Wszystkich obdarowywał jabłkami ze swego sadu. Czasami ludzie, którzy przeżyli wojnę są zgorzkniali, pełni urazy, nawet nienawiści. On szukał zgody i zawsze patrzył do przodu. Może dlatego tak go ciągnęło do młodzieży, bo w niej widział przyszłość. Uważał, że Polska przetrwała dzięki Kościołowi, nauczycielom i patriotycznemu wychowaniu młodzieży. Dobrze zapamiętałem też jego nieśmiertelnego volkswagena - jeździł nim ciągle mimo skończonych 90 lat!
Ś. P. Marian Czerwiński – szef obwodu płockiego Światowego Związku Żołnierzy AK mówił tak:
Był szczery, serdeczny, otwarty do ludzi. Na zawsze zapamiętam to, że cieszył się jak dziecko za każdym razem, gdy udało mu się komuś pomóc. Jakkolwiek - czy to poczęstować obiadem, czy coś załatwić, czy dać skrzynkę jabłek.